W wyniku finansowych machlojek Wielkiej Nierządnicy stracił dom i musiał zamieszkać w samochodzie. Doszedł do wniosku, że nie będzie już dłużej współdziałał z systemem, który go okradł i postanowił się uniezależnić od panującego systemu.

Spłacił długi i z pomocą rodziny zakupił 2 hektary ziemi, na której przez rok mieszkał w namiocie. Rozpoczął samodzielną budowę domu i obecnie mieszkając w nim cały czas, dąży do samowystarczalności, czyli nie chce być w żaden sposób uzależniony os złodziejskiego systemu ekonomicznego.

Zauważył, że władze chcą nas uzależnić od systemu, pobierając za wszystko opłaty. To prowadzi do sytuacji, w której ludzie nie potrafią nic wykonać, co wykracza poza internet lub umiejętności przydatne Wielkiej Nierządnicy. Przy okazji proszę, zwróć uwagę, że nawet dzisiejsze studia przestały kształcić ludzi intelektualnie niezależnych i stały się szkołami zawodowymi kształcącymi na potrzeby wielkich korporacji.

Bycie samowystarczalnym jest stosunkowo proste, wymaga opracowania pewnych stałych rozwiązań, ale największym problemem jest nasza mentalność. Trzeba nauczyć się żyć, nie goniąc za nowinkami i rozrywką. Poprzestawanie na tym, co najważniejsze czyni życie prostszym i daje możliwość bycia samowystarczalnym.

Tym razem bohater filmu nie macha karabinem, który dla Polaków jest niedostępny, tylko posługuje się łukiem. To pomysł dobry dla Polaków, ponieważ łuk w naszym kraju można posiadać legalnie.
Zachęcam do obejrzenia filmu i czerpania pomysłów na własną samowystarczalność.

"Wielkim zaś zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy. Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy [z niego] wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni! A ci, którzy chcą się bogacić, wpadają w pokusę i w zasadzkę oraz w liczne nierozumne i szkodliwe pożądania. One to pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie." 1 Tymoteusza 6:6-9

Krzysztof Król