Jeśli katolicyzm nazwiemy Nierządnicą to judaizm Matką Nierządnic lub Wielką Nierządnicą.

W filmie poniżej zobaczysz katolickie przekręty i dowiesz się że czasem kościół źle inwestował. Jako przyczynę ich bankructwa podaje się złe zarządzanie itp., a prawda jest taka, że kościół przegrał z tym który tak zwany kryzys wywołał, by spić śmietankę z giełdy doprowadzając do ruiny słabszych graczy.

Wszystkie kraje gdzie protestantyzm doszedł do władzy zrobiły złodziejski przekręt o którym niestety w tym filmie nic nie powiedzą. Najzwyczajniej dopuszczono się wielkiej grabieży majątku kościelnego. Możesz mieć zastrzeżenia do kościoła, ale to nie zmienia faktu, że jego okradanie jest zwykłym złodziejstwem. Tylko dlatego, że kogoś nie lubisz nie znaczy, że możesz go napaść i okraść, że zbrodnia na takiej osobie staje się dobra.

Główną siłą dzięki której protestantyzm szerzył się w pewnych państwach była chciwość, czyli chęć zagarnięcia majątków kościelnych. Wystarczyło wpędzić władcę w wojnę, by zaoferować mu kredyty. Kiedy władca nie bardzo mógł już te kredyty spłacać wówczas pojawiało się skuteczne rozwiązanie. Przechodził na protestantyzm i ogłaszał konfiskatę majątków kościelnych. To była kradzież zuchwała i niestety często towarzyszyła jej przemoc fizyczna włącznie z torturami i morderstwami.

Oglądając poniższy film pamiętaj, że kościół ze swoją potęgą finansową jest niczym przy judaizmie, ale nadal jest prowadzona gra przeciw jego majątkowi. Mając tego świadomość będziesz inaczej odbierał przesłanie tego filmu, może nawet dostrzeżesz świadome manipulacje.

Niestety nie wszystko w tym filmie jest prawdą. Dowiesz się z niego że Ameryka to katolicki kraj, by po kilku minutach usłyszeć, że "w tym głównie protestanckim kraju katolicki dolar jest siłą z którą należy się liczyć”. Oczywiście jest to manipulacja łowna, ale wiedząc to możemy lepiej widzieć o co chodzi jej twórcą. Są zazdrośni o majątek kościoła. Pieniądze należące do katolików nazywają katolickim dolarem, choć wiemy, że dolar jest żydowski bardziej niż chrześcijański.

O co więc chodzi twórcą filmu?

Po pierwsze, o zarobienie na tym filmie.

Po drugie, o zmniejszenie wpływów kościoła przez podważenie zaufania do niego.

Po trzecie, o majątki kościoła, ona są w niewłaściwych rękach i powinny jak najszybciej przejść do tych, którzy są rzeczywistą choć ukrytą władzą ekonomiczną.

Zwróć uwagę, że autorzy filmu bardziej przejmują się księdzem, który w swojej parafii podkrada pieniądze niż biskupi, czy sam papież.

Jeśli jesteś uważnym obserwatorem to bez trudu zauważysz jak próbuje się zagarnąć pieniądze kościoła i jak złoszczą się autorzy filmu gdy nie mogą dobrać się do jakiegoś kościelnego funduszu.

Papież Franciszek powiedział „Pieniądze to odchody szatana”. Wygląda więc na to, że szatan siedzi w FED.